Wsparcie na 102
Wierzę że dam radę!!!
Byłam przybita masą zadań, prac kontrolnych, pytań egzaminacyjnych.
Całym programem nauki jaki do tej pory przerobiliśmy!HORROR! Boziuniu, byłam załamana!
Mówiłam nie dam rady-chciałam zrezygnować. Pojawiło się światełko w tunelu!!! Tym światełkiem okazał się kolega z klasy! Całkiem bezinteresownie od samego początku co wiedział: a wie dużo, tłumaczył mi cierpliwie nawet po kilka razy. Ma chłopak cierpliwość podziwiam go. Dla niego to pikuś dla mnie czarna magia.
Jest bardzo skromny i nie szydzi bo nie umiesz to proste.
JESTEM MU BARDZO WDZIĘCZNA I DZIĘKUJE!!!

Z powrotem uwierzyłam, że dam radę nie jestem sama z tym problemem!!!
bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwypomysł


Poprawka naniesiona ADpomysłpan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM